w deszczu moknie świat

Jaaaak brzydko ten deszcz wygląda w styczniu! Deszcz pasuje do listopada, do lipca, do kwietnia ewentualnie. Zmyło już cały śnieg w Krakowie, na naszym dachu już nie widać ani pół sopelka. Tylko deszcz, deszcz i my..
Tak sobie w przerwach coś podscrapowywuję, wyklejam, docinam, rwę.
Wczoraj powstał jeden scrap, ostatni w najbliższym czasie, bo mi się zdjęcia skończyły i nie zdążyłam dodrukować.


Wszystko się dziś obraca wokół zdjęć. Szukałam odpowiedniego zdjęcia na Fotogrę Art-Piaskownicową, które by przedstawiało mój ulubiony kolor. Jako, że z niebieskościami nic nie znalazłam, światło mi nie odpowiada do robienia nowego, to daje drugi w kolejności - soczystą zieleń. Zieleń optymistyczną, radosną, wiosenną. Przyda się nam wszystkim trochę takiej zieleni teraz:


Cieszę się nadal i wciąż z mojego prezentu, który sobie sprawiłam i który przywędruje do mnie niedługo. Diana F, a na jej cześć dziś powstał notes na moje fotograficzne wpisy, w kolorach wyzwania  na DM:




W jego zrobieniu pomógł mi tutorial Rahel Menig, którą niezmiennie uwielbiam oglądać na yt.
Pozdrawiam deszczowo, mokro ale ciepło :)

3 comments:

  1. bajka! i scrap i ten album! Super!

    ReplyDelete
  2. Skrap przecudny, albumik świetny, a Diany zazdraszczam ;)

    ReplyDelete
  3. super albumik! dziekuje za udzial w wyzwaniu na DM :)
    wpadaj do nas czesciej :)
    pozdrawiam
    Noami

    ReplyDelete